Przebieg:
Kałków PKS (0 km) - Godów (1,5 km) - Żuchowiec (2,5 km) - Rez Skały w Krynkach (6,6 km) - Krynki (11 km) - Brody (12 km) - Ruda (13,5 km) - Styków (17 km) - Dziurów (19 km) - Starachowice PKP (29 km)
Informacje praktyczne:
- długość trasy: 29 km
- czas przejścia: 7 h
- stopień trudności: trasa łatwa
- oznaczenia: bez mapy i kompasu będzie ciężko, odcinkami oznaczenia tragicznie
Opis:
Nie spodziewałem się tego, że po latach zmienię zdanie na temat pojedynku "oznaczenia szlaku vs mapa". Do tej pory twierdziłem, że mapę dobrze jest mieć, ale najlepiej podążać za oznaczeniami. Wynikało to z tego, że mapy prezentują "orientacyjny" przebieg szlaku, zwłaszcza w terenie "niecywilizowanym". Rzeczywisty przebieg szlaku często mija się z mapami. Ten szlak sprawił, że często wyciągałem mapę z plecaka. Ale do tematu oznaczeń wrócę w dalszej części artykułu.
zlak czerwony Kałków - Starachowice jest częścią Szlaku Milenijnego Skarżysko-Kamienna - Kałków (Odcinek Starachowice - Skarżysko). Odcinek Kałków - Starachowice jest dość długi, więc może warto przemyśleć o podzieleniu go na krótsze odcinki, ale każdy robi według własnych możliwości.
Ja nie znalazłem transportu do Kałkowa, dlatego przyjechałem pociągiem do Stykowa, skąd poszedłem pieszo do Kałkowa. Dzięki temu trafiłem na cudowny wschód słońca na Zalewem Brody. Mimo, że w sumie przeszedłem 39,5 km, to było warto. O tej porze roku maszerowałem od świtu do zmierzchu, co widać na zdjęciach niżej. Oczywiście w Kałkowie okazało się, że jeździ tam BUS ze Starachowic, ale "wszechwiedzący" internet o tym nie wiedział.
Szlak rozpoczyna się na przystanku PKS, a nie jak pokazują mapy przy Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Pani Świętokrzyskiej. Na samo sanktuarium lepiej przeznaczyć osobną wycieczkę, bo jest co zwiedzać. Z Kałkowa rozciągają się piękne widoki na Łysogóry ze Świętym Krzyżem oraz na Zalew Wióry.
Za wsią Żuchowiec szlak wchodzi do lasu, gdzie na jego skraju znajduje się pomnik poświęcony mieszkańcom wsi, zamordowanym przez Niemców w 1943 roku.
Po około 2 km szlak dochodzi do kolejnego miejsca niemieckiego mordu, tym razem na mieszkańcach wsi Gębice.
Kilkaset metrów przed drogą nr 42, trzeba skręcić w lewo. Następnie mijamy zalew i dochodzimy do rezerwatu Skały w Krynkach.
Kolejnym punktem na szlaku jest wieś Krynki z osiemnastowiecznym kościołem WNMP z cudownym obrazem. Przed Krynkami trzeba mocno pilnować szlaku - ja nie upilnowałem...
We wsi Brody znajduje się kamienny przelew wodny z 1842 roku, który spiętrzał wodę rzeki Kamiennej na potrzeby zakładu hutniczego.
Dalej szlak biegnie północnym brzegiem zalewu przez wsie Ruda oraz Styków, a potem wije się wzdłuż torów kolejowych do samych Starachowic. W Starachowicach szlak przebiega obok pomnika rozbicia niemieckiego więzienia, Muzeum Przyrody i Techniki oraz zabytkowego budynku administracyjnego dozorcy hutniczego, obecnie siedziby starachowickiego PTTK.
Szlak dobiega do końca (tego odcinka) przy dworcu PKP i Zalewie Pasternik.
Teraz powrót to tematu oznaczenia szlaku - należy uważać przed wsią Krynki. Ja tam zgubiłem szlak, mimo świadomości, że trzeba skręcić w lewo w kierunku Krynek. Nie znalazłem oznaczeń ani widocznej drogi, więc poszedłem dłuższą ale widoczną drogą.
Szlak jest słabo oznaczony, a czasami nawet błędnie. Często na skrzyżowaniach dróg brakuje oznaczeń, co staje się problemem w przypadku leśnych ścieżek. Logika podpowiada, że jeśli nie ma oznaczeń na skrzyżowaniu czy rozwidleniu, to należy iść prosto. Niestety na tym szlaku należy podchodzić do tej reguły z ostrożnością. Na przykład kilkaset metrów przed drogą nr 42 - należy skręcić w lewo. Oznaczenia są zbyt rzadko, czasami trzeba przejść ponad kilometr, żeby trafić na następny znak.
Najbardziej rozczarowały mnie oznaczenia w samych Starachowicach, gdzie stwierdziłem, że czas zignorować oznaczenia i iść wg mapy. Oznaczenia na ulicach Starachowic są czasami niezrozumiałe - wskazują drogi, których nie ma. Niekiedy są mylące - nakazują skręcić w drogą "wcześniej". A niekiedy nakazują przejście przez prywatną posesję, w dodatku zamkniętą! Taka sytuacja ma miejsce przy skręcie z ulicy Sadowej w ścieżkę wzdłuż Kamiennej. Podwójne znaki kierują szlak na lewy brzeg rzeki, należy iść prawym! Oczywiście po kilkuset metrach znajdą się oznaczenia i na prawym brzegu, ale najpierw wg autora(ów) oznaczeń, należy sforsować ogrodzenie prywatnej posesji oraz... rzekę. Było zimno więc ja wróciłem się do mostu... :-).
Dalej też jest słabo z oznaczeniami i lepiej iść wg mapy.
Co ciekawe druga część szlaku, odcinek Starachowice-Skarżysko, jest oznaczona bardzo przyzwoicie.
Galeria
Zalew Brody tuż przed wschodem słońca.
W trakcie...
Tuż po (obok zalewu).
Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Pani Świętokrzyskiej.
Początek szlaku przy przystanku PKS i sklepie.
Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Pani Świętokrzyskiej.
Zalew Wióry.
Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego na Łyśćcu
Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Pani Świętokrzyskiej.
Krzyż w Godowie
Miejsce niemieckiego mordu na mieszkańcach wsi Zuchowiec
Miejsce niemieckiego mordu na mieszkańcach wsi Gębice
Droga na Ostrowiec Świętokrzyski.
Rezerwat geologoczny "Skały w Krynkach".
Termos - jeden z lepszych wynalazków ludzkości, a zarazem najlepszy przyjaciel turysty... zaraz po nożu :-)
Droga awaryjna w okolicy Krynek - po zgubieniu szlaku.
Powrót na szlak. Tą dróżką powinienem był przyjść
.
Osiemnastowieczny kośćiół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Krynkach
Pomnik Stanisława Staszica w Brodach
Wieś Ruda
Okolice Michałowa Górnego
Pułapka PTTK-u :-). Nie należy tu wchodzić - trzeba skręcić dalej, za rzeką.
Prawy brzeg Kamiennej - po sforsowaniu ogrodzenia i rzeki... :-)
Miejsce rozbicia niemieckiego więzienia przez oddział A.K Antoniego Hedy "Szarego"
Kapliczka św. Barbary.
Budynek administracyjny zarządcy huty. Siedziba PTTK.
Kotwica ze statku M/S "Starachowice"
Dworzec PKP i PKS.
Zalew Pasternik
Busy mają się następująco:
Starachowice-Kałków
robocze: 6.20, 8.25, 10.00, 11.50, 14.40, 16.20, 18.15
sobota: 6.20, 8.25, 10.00, 11.50
Kałków-Starachowice
robocze: 7.10, 9.10, 11.00, 12.50, 15.25, 17.10, 19.05
sobota: 7.10, 9.10, 11.00, 12.50
pozdrawiam
To znów ja :)
Myślę, że ważna to informacja: odnowienie całego odcinka Kałków - Starachowice jest planowane na bieżący rok.
Pozdrawiam!
W samych Starachowicach też zostanie zmieniony przebieg ze względu na wybudowanie galerii handlowej.
Do "prasy" nadaje się los znaków turystycznych na słupie przed rzeką Kamienną. Nie tylko turyści piesi, ale też rowerowi skierowani zostali na prywatną posesję. Nikt nie przewidział potrzeby "zamiany" słupów, a zakład energetyczny nie miał obowiązku (?) informacji o nowej lokalizacji.
Podziękowanie za bardzo ciekawą fotorelację i sugestię, by wędrówkę opisanej trasy podzielić na dwa odcinki: pobyt w Kałkowie i przejście szlakiem do Brodów - powrót szynobusem, drugi dzień przeznaczyć na przejście z Brodów do Starachowic i Wąchocka - zwiedzając MPiT i klasztor.
Krótko mówiąc, dotknąłeś ważnego tematu, bo zmiany w trasie tego szlaku są potrzebne. Oby tylko po ich wprowadzeniu poinformowano o tym wydawców map turystycznych, żeby nie narobiło się jeszcze więcej bałaganu.
P.S. Aniu, nie podawaj maila z domeną 02.pl (zero dwa), bo takiej chyba nie ma, i serwer mi się drze, że nie może powiadomień wysłać :-). Powinno być chyba o2.pl. No chyba, że to celowy zabieg... :-)
Pozdrawiam
Co do aktualności map - w pełni Cię rozumiem, mam często takie same odczucia.
Z uwagi na to że dwa razy znaki szlaku zostały zniszczone, sprawdzimy w terenie czy można poprowadzić go dłuższą ale widoczną drogą.
Pozdrawiam
Regulamin
Moje komentarze