Przebieg:
Zagnańsk PKP (0 km) - Dąb Bartek (2 km) - Jasiów (4 km) - Świnia Góra (12 km) - Brama Piekielna (17,5 km ) - Piekło Dalejowskie (19 km) - Wojtyniów (22 km) - Bliżyn PKP (24 km)

Niestety z powodu buntu elektroniki, nie posiadam śladu GPS :-(


Informacje praktyczne:

  • długość trasy: około 24 km
  • czas przejścia: 6h
  • stopień trudności: trasa łatwa
  • trasa dobrze oznaczona
  • udogodnienia turystyczne na Świniej Górze.


Opis:

Znakowany szlak zielony z Zagnańska do Bliżyna ma 24 km długości, więc zaliczam go do kategorii: "jednodniowych". Wyruszając wcześnie rano, można go "zrobić" jeszcze przed południem :-). Tak też my zrobiliśmy, dojeżdżając o 5.30 do stacji PKP w Zagnańsku. Dojazd był bardzo przyjemny, ponieważ trafiliśmy na pociąg wyprodukowany przez zakłady PESA Bydgoszcz. Nie potrafię zrozumieć dlaczego PKP kupiło Pendolino zamiast Pesy? Można by tu wiele napisać, ale to nie jest wortal polityczny...

Szlak omija Zagnańsk, prowadząc drogą przez las do dębu Bartka. Dalej przez wieś Janaszów i Jasiów do lasu w Oblęgorsko - Suchedniowskim Parku Krajobrazowym. Szlak biegnie drogą pożarową aż do Świniej Góry. Na Świniej Górze znajdują się stoły z ławkami, więc jest to świetne miejsce na odpoczynek i posiłek. Cały czas poruszamy się autostradą, jak zwykłem nazywać drogi asfaltowe i szutrowe, żeby w końcu po około 13 km, wejść do prawdziwego lasu. Nie mam tu na myśli lasu jako otoczenia, bo w nim od 10 km jesteśmy, ale szlak, który tuż za rezerwatem Świnia Góra skręca na wąskie, leśne ścieżki.

Na odcinku od rezerwatu Świnia Góra poprzez rezerwat Dalejów i Bramę Piekielną do Piekła Dalejowskiego, szlak biegnie gęstym lasem, często podmokłym pomimo prawie dwumiesięcznej suszy! Po około 5,5 km dochodzimy do Bramy Piekielnej - obowiązkowe zdjęcia pod i na głazie, i dalej w drogę.

Za jakieś 1,5 kilometra dochodzimy do Piekła Dalejowskiego. Stąd "autostradą" do Wojtyniowa, gdzie warto zwrócić uwagę na oryginalną furtkę spod znaku Harley-Davidson.

Pozostały dwa kilometry do Bliżyna, gdzie kończymy naszą wędrówkę na stacji PKP.

 

Galeria 

 

szlak zielony zagnansk blizyn 01

Stacja PKP w Zagnańsku.

szlak zielony zagnansk blizyn 02

szlak zielony zagnansk blizyn 03

Tablica Polskiego Towarzystwa Leśnego.

szlak zielony zagnansk blizyn 04

Pomnik przyrody - Dąb Bartek.

szlak zielony zagnansk blizyn 05

Przejście graniczne Janaszów - Jasiów...

szlak zielony zagnansk blizyn 06

szlak zielony zagnansk blizyn 07

Sejmik w Jasiowie.

szlak zielony zagnansk blizyn 08

szlak zielony zagnansk blizyn 09

szlak zielony zagnansk blizyn 10

Szlak w kierunku Świniej Góry.

szlak zielony zagnansk blizyn 11

szlak zielony zagnansk blizyn 12

Świnia Góra.

szlak zielony zagnansk blizyn 13

szlak zielony zagnansk blizyn 14

szlak zielony zagnansk blizyn 15

szlak zielony zagnansk blizyn 16

szlak zielony zagnansk blizyn 17

szlak zielony zagnansk blizyn 18

szlak zielony zagnansk blizyn 19

Pomnik przyrody Brama Piekielna.

szlak zielony zagnansk blizyn 20

szlak zielony zagnansk blizyn 21

szlak zielony zagnansk blizyn 22

Pomnik przyrody Piekło Dalejowskie.

szlak zielony zagnansk blizyn 23

szlak zielony zagnansk blizyn 24

szlak zielony zagnansk blizyn 25

Rzeka Kamienna.

szlak zielony zagnansk blizyn 26

szlak zielony zagnansk blizyn 27

Potrzeba matką wynalazku...

szlak zielony zagnansk blizyn 28

szlak zielony zagnansk blizyn 29

Ania
Tak, kończymy wędrówkę na stacji w Bliżynie, ale żaden pociąg nas stąd nie zabierze. Niestety...
2
mojeSwietokrzyskie.pl
Nawet pokusiłem się o sprawdzenie rozkładu PKP i rzeczywiście... nie dojedziemy do Bliżyna po torach. Na szczęście przyroda nie znosi próżni i blisko stacji PKP jest przystanek BUS.

Przy okazji chciałbym pogratulować inicjatywy z własnym blogiem, który jak mi się wydaje, jest też częściowo wynikiem "próżni" na stronie Robertasmile Dobrze się go czyta. Chciałem na blogu pogratulować, ale trzeba być zalogowanym blogerem...

pozdrawiam

0
Ania
Miło mi, że zaglądasz.
Robert pokazał mi, że można coś robić, to potem już samo poszło.
Co do komentarzy, to nie wiem, dlaczego na tych blogach tak jest. najprościej można to obejść zakładając konto w Google, nawet z niego nie korzystać, a potem zalogować się do komentowania, ja tak mam.

0
Wacław
Z Rezerwatu Świnia Góra ( a zwłaszcza z drugiej części) do Bramy Piekielnej przejście jest prawie niemożliwe. Wycinka drzew zrobiła taki bałagan w postaci pozostawionych konarów, że pokonanie tego odcinka graniczy z cudem, a przynajmniej wymaga ogromnego wysiłku. Pozostaje życzyć zdrowia leśniczemu z Bliżyna i zapomnieć o wędrówkach "zielonym szlakiem".
P.S. Zainteresowanym wyglądem tych zniszczeń foto na e-maila.

0
mojeSwietokrzyskie.pl
Witaj,
Szedłem tym szlakiem pod koniec sierpnia i nie było tak źle, choć rzeczywiście wycinki trochę utrudniały przejście. Teraz może jest gorzej. Szlak na tym odcinku wygląda mniej więcej tak:

pozdrawiam

0
Jarek
Ja szedłem tym szlakiem dzisiaj i ten odcinek dało się pokonać bez większego trudu. Większy problem, niż obcięte gałęzie, stanowią kałuże i podmokłość terenu, ale przy odrobinie gimnastyki, można przejść suchą stopą.
0

1500 Pozostało znaków